Winobluszcz-ekspansywne i trujące pnącze.

Jedni uważają je za piękność inni mówią że to „chwast”. Z obiema wypowiedziami się zgodzę. Jak tylko posadzimy jest piękny jesienią zmienia liście na czerwony. Niektórzy nie wiedzą że winobluszcz rośnie bardzo szybko i czasami morze stać się problemem. Przykładem będzie tu winobluszcz mojej cioci, która posadziła te pnącze na siatce miało za zadanie dać cień zwierzętom i zasłonić kurki od reszty ogrodu. Mimo że przecinała, wyrywała niepotrzebne pnącza siatka w niektórych miejscach się zaczęła uginać.

Jak widzicie podpora do tego pnącza musi być naprawdę solidna. Najlepiej sadzić ją na starych budynkach wtedy wygląda świetnie.

Co do wymagań nie ma ich praktycznie wcale rośnie na każdej glebie i w każdym miejscu.

Najlepiej sadzić jesienią, od starego pnącza odcinamy kawałek który ma korzonki i wkładamy do ziemi. Należy przy posadzeniu podlać wtedy szybciej się za klimatyzuje.

 

Najważniejsza rzecz o której każdy powinien wiedzieć winobluszcz jest trujący i nie powinno się go sadzić gdy ma się dzieci. Pod koniec lata pojawiają się owoce tego pnącza najpierw zielone a następnie fioletowe.

W ogrodzie jest wiele roślin trujących takich jak np. ; konwalie czy naparstnica ale większość osób o tym nie wie a i tak je posiada. Moim zdaniem trzeba uczyć dzieci od małego że kwiatki są do podziwiania i wąchania a nie do jedzenia. :)  

  

Jesienne dekoracje czyli wszystko to co można spotkać w ogrodzi.

Jak już kiedyś wspomniałam w moim ogrodzie wykorzystuje to co mam lub wykonuje własnoręcznie dekoracje,donice czy obrzeża rabat. Jestem zwolenniczką robienia coś z niczego.

W ogrodzie można spotkać dużo ciekawych rzeczy, które można wykorzystać do ozdobienia stołu w altanie czy wejścia do domu. Standardowy produkt , który każdy wykorzystuje do dekoracji jest DYNIA, ale pokarze wam że można zrobić wiele innych ciekawych rzeczy bez tego warzywa.

Razem z córką najpierw zebraliśmy szyszki, jarzębinę , kasztany, owoce dzikiej róży i mech.

Następnie trzeba znaleźć jakąś podstawkę my wykorzystaliśmy pokrywkę do wiaderka i cementowy liść. Zaczęliśmy układać mecz a na niego wszystko co nam podeszło pod rękę. Jak dla mnie i córki świetna zabawa, a przy tym trochę kreatywności dla mojej małej.          

                                                                   

Następną dekoracje do powieszenia zrobiliśmy z twardej tektóry, szyszek,mchu, owoców dzikiej róży, żołędzi i łupinek orzechów włoskich. Będzie także potrzebny pistolet z ciepłym klejem aby wszystko dobrze się trzymało. Najpierw wycinamy kształt jaki tylko chcemy i zaczynamy przyklejać mech następnie szyszki. Możemy najpierw poukładać rzeczy aby zobaczyć jak to będzie wyglądało, czy kompozycja nam się spodoba. Jak się wybierzemy co gdzie ma leżeć zaczynamy przyklejać pozostałe rzeczy.

                                                               

Córka uwielbia kolorowe liście więc i dla niej wymyśliłam pojemnik na kredki. Z metalowego pojemnika oderwałam etykietkę i Oliwka mogła sama przyklejać tak jak jej się podobało.

Wykorzystać liście można także do bukietów, do robienia „różyczek” z liści ale można je przyklejać do dekoracji wiszących. Pomysłów na dekoracje może być na prawdę sporo, mam nadzieje ,że chociaż troszkę zaraziłam pomysłami na jesienne dekoracje.

 

Rozchodnik okazały- najpiękniejszy jesienią.

Coraz częściej spotykany w ogrodach, pewnie dlatego, że bylina ta nie jest wymagająca.

Rozchodnik okazały kwitnie jesienią ale to nie znaczy ,że we wcześniejszych miesiącach brak mu uroku. Wiosną trzeba przyciąć zeszłoroczne łodygi od razu można zobaczyć że od bryły korzennej wyrastają nowe łodygi na których są malutkie listki mi bardzo przypominają malutkie ”różyczki”.

W połowie lata na końcach łodyg wyrastają zielone kwiatuszki, które powoli zaczynają kwitnąć we wrześniu. Kwiaty mają kolory od jasnoróżowego do ciemnofioletowego.

Bylina ma kulisty kształt i dorasta do około 70 cm.

 Wszystkie rozchodniki są odporne na susze, ponieważ gromadzą w swoich liściach zapasy na bardzo długi czas. Świetnie radzi sobie na ubogich glebach. Jeśli gleba jest zbyt żyzna i wilgotna roślina będzie się kładła na boki. Rozchodniki lubią stanowisko słoneczne i tam świetnie się czuja, ale i w pół cieniu też kwitną pięknie. 

 

Bardzo łatwo je się rozmnaża poprzez podział karpy, zabieg ten najlepiej wykonać wczesną wiosna.

Należy wykopać całą kępę i przedzielić ją ostrym szpadle na mniejsze części oczywiście należy pamiętać aby wyrzucić zdrewniałe części , który do niczego się nie nadają.

Rozchodniki są odporne na choroby i są mrozoodporne. Bardzo rzadko zdarza się że są atakowane przez ślimaki i mszyce , ale to naprawdę bardzo rzadko.